Socjopapa napisał(a):A teraz są?Mam wrażenie, że większość ludzi już aż tak nie schizuje na ten temat. Czy Twoim zdaniem mylę się?
Socjopapa napisał(a):Ale moja uwaga dotyczyła ruchania wszystkiego co się rusza i na drzewo nie ucieka, a nie homoseksualizmu. No chyba, że chcesz stawiać tutaj znak równości. :pTu akurat odnosiłam się do tego, co pisała Rojza. Samego faktu, że "człowiek może korzystać ze swojej seksualności w taki sposób, jaki najbardziej mu odpowiada (dopóki nie przynosi nikomu innemu szkody)". A to jak różni ludzie to wykorzystują, to cóż... ich sprawa.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.

