Soul33 napisał(a):Wiem o tym. Chciałem jedynie wskazać, że od dawna powszechnie uważano, że wolna wola podlega ograniczeniom. Do dziś zostało dowiedzione, że podlega większym ograniczeniom, niż wcześniej sądzono, ale wszelka wolność nie została jeszcze całkowicie wykluczona.
[...]
Właściwie każdy, kto spojrzy na siebie z odpowiednią dozą krytycyzmu, zauważy, że większość decyzji, jakie podejmuje w codziennym życiu, tak naprawdę jest już podjętych w momencie uświadomienia sobie danej kwestii. Nie jest tak jednak zawsze. Te ciekawe badania, które podałeś, podobnie jak inne przeze mnie poznane, dotyczą wyłącznie prostych czynności - a to jednak nie jest to samo, co podejmowanie decyzji w bardziej skomplikowanych sprawach poprzez złożone rozumowanie.
[...]
Choć tutaj mogę zaznaczyć, że zawsze jestem przeciwny postulowaniu działania w naturze czynników nadprzyrodzonych tylko dlatego, bo coś tam nie zostało do końca wyjaśnione. Historia nauki niezmiennie uczy, że jest to droga donikąd (pozdrowienia dla biosławka; gdyby ktoś nie wiedział - niegdysiejszego naczelnego kreacjonisty forum).
[...]
Podsumowując, ze względu na ogromną złożoność ludzkiego mózgu, nie jestem przekonany (wszak nie mam wyboru), że wykluczona jest możliwość obiektywnego przypisania człowiekowi jakiejkolwiek odpowiedzialności za wszelkie jego czyny. Tak samo jak nie jestem przekonany, że rzeczywistość materialna istnieje z tego powodu, że "nic stało się z niczym i nicość eksplodowała". Nie mam pojęcia co to jest ale wydaje mi się, że musi istnieć coś poza rzeczywistością materialną, w czym rzeczywistość ta znajduje swoje źródło.
Podniosłeś niezwykle istotne zagadnienie, nawiązując do koncepcji dualizmu naturalistycznego, co świetnie opisuje David Chalmers w świadomym umyśle (nie wiem czy czytałeś, jeżeli nie, to gorąco polecam – to właśnie to o czym piszesz) Otóż całkiem możliwe jest, że świadomość może być wyjaśniona jedynie poprzez podstawowe prawa psychofizyczne niebędące prawami fizycznymi. Założenie naturalistycznego dualizmu zakłada bowiem, że świadomość jest tak podstawowa, jak podstawowe są procesy fizykalne, opisywane przez prawa fizyki.
To rewolucyjna koncepcja. W ten sposób paranauki stają się dziedzinami, które można by badać w sposób naukowy.
Jeszcze nie „przetrawiłem” tej teorii, dla mnie jednak jej konsekwencje są szokujące.
pozdrawiam
"Przyszłość już nie jest taka jak kiedyś" - Yogi Berra


), że wykluczona jest możliwość obiektywnego przypisania człowiekowi jakiejkolwiek odpowiedzialności za wszelkie jego czyny. Tak samo jak nie jestem przekonany, że rzeczywistość materialna istnieje z tego powodu, że "nic stało się z niczym i nicość eksplodowała". Nie mam pojęcia co to jest ale wydaje mi się, że musi istnieć coś poza rzeczywistością materialną, w czym rzeczywistość ta znajduje swoje źródło.