Daniel Costelle Naziści. Jeńcy niemieccy w Ameryce. W literaturze historycznej temat kompletnie dziewiczy. Warto zwrócić uwagę, jak Niemcy dbali o wierność ideom Narodowego Socjalizmu i walczyli o poziom morale, mimo że przecież byli jeńcami, a w tych warunkach łatwo o zwątpienie.
Ale, jak chyba w każdej publikacji poświęconej drugiej wojnie św., nie obyło się bez drobnych kłamstewek. Poniżej zdjęcie z omawianej książki:
![[Obrazek: z16709764AA,Druga-fala-jencow-niemieckic...lianto.jpg]](http://bi.gazeta.pl/im/84/f8/fe/z16709764AA,Druga-fala-jencow-niemieckich-po-ladowaniu-alianto.jpg)
Podpis głosi ,,Jeńcy niemieccy chyba wstydzą się tego, że do niewoli wziął ich czarnoskóry żołnierz''. Otóż jest to kłamstwo, bowiem podczas wojny w armii USA panowała ścisła segregacja i czarni nie służyli w pierwszej linii, co najwyżej pełnili jakieś pomocnicze funkcje na tyłach. Tak więc ten żołnierz nie mógł ich wziąć do niewoli, co najwyżej pilnuje na jakimś etapie transportu. Co potwierdza fakt, że Niemcy nie mają broni ani ładownic przy pasach.
Ale, jak chyba w każdej publikacji poświęconej drugiej wojnie św., nie obyło się bez drobnych kłamstewek. Poniżej zdjęcie z omawianej książki:
![[Obrazek: z16709764AA,Druga-fala-jencow-niemieckic...lianto.jpg]](http://bi.gazeta.pl/im/84/f8/fe/z16709764AA,Druga-fala-jencow-niemieckich-po-ladowaniu-alianto.jpg)
Podpis głosi ,,Jeńcy niemieccy chyba wstydzą się tego, że do niewoli wziął ich czarnoskóry żołnierz''. Otóż jest to kłamstwo, bowiem podczas wojny w armii USA panowała ścisła segregacja i czarni nie służyli w pierwszej linii, co najwyżej pełnili jakieś pomocnicze funkcje na tyłach. Tak więc ten żołnierz nie mógł ich wziąć do niewoli, co najwyżej pilnuje na jakimś etapie transportu. Co potwierdza fakt, że Niemcy nie mają broni ani ładownic przy pasach.
