piotr35 napisał(a):Znowu na poważnie.
Mateusz 2,11:
"Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; upadli na twarz i oddali Mu pokłon. I otworzywszy swe skarby, ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę"
Osiem dni później w po obrzezaniu w Jerozolimie Józef złożył ofiarę ubogich, czyli parę synogarlic lub dwa gołębie (Łukasz 2,24).
Pytanie 116:
Jak bogaty na ówczesne czasy (złoto, kadzidło, drogocenna mirra) Józef nie wstydził sie oszukać swego boga i udawał biednego?
1) Patrz wyżej odpowiedź Soula33, która w zasadzie może być odpowiedzią na 90% pytań w tym wątku. Przecież katoliccy scholastycy nie twierdzą, że Biblię należy czytać dosłownie - wręcz przeciwnie! Pytania związane z literalną interpretacją słów biblijnych należy kierować przede wszystkim do wyznawców niektórych denominacji protestanckich, którzy tak uważają.
2) Biorąc pod uwagę interpretację dosłowną można odpowiedzieć dwojako:
a) Rodzice Jezusa uznali, że dary są dla ich dziecka - Jezusa, a nie dla nich, więc nie mieli do nich praw
b) dary były jedynie symboliczne, mogły umożliwić utrzymanie rodziny przez niedługi okres, ale nie dawały rodzinie Józefa możliwości awansu społecznego
3) Warto również zwrócić uwagę na fakt, że podane przez Piotra fragmenty pochodzą z dwóch różnych ewangelii, przy czym jedynie Ew. Mateusza podaje informacje o trzech mędrcach i ich darach dla Dzieciątka
