Cyran napisał(a):mieć syna, który będzie miał mordercze zapędy , gdyż będziesz uważał , że on wśród przyrody wyciszy swoje mordercze emocje.
Cyran napisał(a):Jeśli Twój teoretyczny syn Piotrze zostanie mordercą, to czy należy Cię uznać współwinnym morderstwa?
Tak, jeśli moje wychowanie, a także jego brak, będzie przyczyną tego, ze zostanie mordercą. Będę współwinny, nawet jeśli tylko moralnie, to jednak współwinny. Tak samo jak współwinny jest ojciec, który nie schował przed dzieckiem służbowego pistoletu, którym ten zastrzelił swojego kolegę.
Natomiast wszechwiedzący bozia tworząc (według chrześcijańskiej wiary) mordercę, oraz wiedząc (wszechwiedza), ze będzie on zabijał, jest według dzisiejszych norm moralnych współwinnym morderstwa.
Szczęśliwie dla chrześcijańskiej bozi, a także starogreckich i rzymskich bogów, itp., są oni wszyscy tylko mitem.
"Dyskusja z idiotami niepotrzebnie ich nobilituje"

