Dawno nie czytałem takich głupot. To że ktoś nie jest w stanie, nawet objąć rozumem konwencji fantastycznej, to nie oznacza że taka literatura jest szkodliwa. No ale wiadomo, przecież za czytanie nikt takiemu młodemu socjaliście nie zapłaci, więc wiadomo, nie ma po co tego robić, a nawet jest to szkodliwe.

