Bozia jest dla mnie śmieszny, ten bozia z religii chrześcijańskiej więc tak pieszczotliwie go określam zazwyczaj. Powiedzmy że to taka ksywka dla mitologicznego obiektu do którego uczą dzieci napie rzać paciorek. Nie jestem upośledzona, a pieszczotliwe określanie kogoś/obiektu mitologicznego nie jest objawem upośledzenia umysłowego tylko braku szacunku ( w moim przypadku).
Dodane:
Wciąż chciałabym się dowiedzieć po co mitologiczne/prawdziwe wg wierzących diabły popychają w kotłach ze smołą widłami tych którzy nie dostali przydziału do 'Nieba'.
Czy bozia zmusza te diabły do takiej ciężkiej, niewolniczej pracy, czy ich bije, szykanuje ich, czy nie daje im jeść czy je ogłupia? Czy one/diabły tak zasuwają z widłami z własnej woli, może są chore bo ich bozia pobiła i długo szykanowała? :-)
Dodane:
Wciąż chciałabym się dowiedzieć po co mitologiczne/prawdziwe wg wierzących diabły popychają w kotłach ze smołą widłami tych którzy nie dostali przydziału do 'Nieba'.
Czy bozia zmusza te diabły do takiej ciężkiej, niewolniczej pracy, czy ich bije, szykanuje ich, czy nie daje im jeść czy je ogłupia? Czy one/diabły tak zasuwają z widłami z własnej woli, może są chore bo ich bozia pobiła i długo szykanowała? :-)

