Można nielubić postaci/bohaterów powieści literackich Wokulskiego naprzykład albo Lalki, można nielubić któregoś z mitologicznych Bogów - Zeusa albo tego chrześcijańskiego od sypania kaszą.
Gdzie tu widzisz schizofrenię, co jesteś tak chętny do obrzucania inwektywami osób które nie lubią tych postaci które ty lubisz bez względu na to czy są fikcyjne czy prawdziwe?
Gdzie tu widzisz schizofrenię, co jesteś tak chętny do obrzucania inwektywami osób które nie lubią tych postaci które ty lubisz bez względu na to czy są fikcyjne czy prawdziwe?

