Hans Żydenstein napisał(a):Rozumiem, że dla Ciebie związek dwóch homoseksualistów może się nazywać inaczej niż małżeństwo i tylko obserwujesz z uśmieszkiem jak jakieś małpy kłócą się o jakieś tam terminy?Oczywiście, że może. Podobnie jak związek dwóch osób heteroseksualnych może nazywać się na różnie, w zależności od formalnego statusu. Natomiast osobiście znam osobę, która wzięła ślub z osobą tej samej płci w kraju, którego jest obywatelką. Niby jak miałby się w takim razie nazywać ich związek, jeśli nie małżeństwo.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.


