Iselin napisał(a):Jak widać, nie wszyscy ludzie uważają tę różnicę za znaczącą.No nie wszyscy. Ale ci co tak nie uważają raczej także nie uważali, że związek homo jest na warstwie powiedzmy emocjonalnej (i codziennej, życiowej) czymś innym niż związek hetero.
Ty tak uważałaś zanim poznałaś takie pary?
Pytanie zatem do kogo się celuje z takim "uświadamianiem"?
Według mnie do nikogo, raczej gra się w ten sposób na uczuciach tych, którzy płaczą słysząc rozmowy o szczerej, prawdziwej i pięknej miłości, hi, hi. Taka ckliwość.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
