Baptiste napisał(a):No nie wszyscy. Ale ci co tak nie uważają raczej także nie uważali, że związek homo jest na warstwie powiedzmy emocjonalnej (i codziennej, życiowej) czymś innym niż związek hetero.To było dość dawno temu, więc słabo pamiętam. Chyba nie zastanawiałam się nad tym szczególnie. A osoby i pary homoseksualne zaczęłam poznawać (zresztą przypadkiem, a nie w wyniku jakiegoś celowego działania) w czasach przed rozprzestrzenieniem się internetu, więc wszelkie informacje uznawane powszechnie za propagandowe zaczęły docierać do mnie później.
Ty tak uważałaś zanim poznałaś takie pary?
A w ogóle, skoro już powołujecie się na słowniki, to czemu z takim zapałem podważacie zdanie językoznawcy, który takie słowniki pisze? Zdecydujcie się na coś

http://pl.wikipedia.org/wiki/Miros%C5%82aw_Ba%C5%84ko
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.

