DziadBorowy,
dziękuję za polecenie Nienackiego, jakoś mi ta pozycja umknęła.
Miałem identyczne wrażenie, jak iselin, przy czytaniu Korony. Pierwsze rozdziały wymagały samozaparcia, ale, gdy już załapałem konwencję, nie mogłem się od książki oderwać. Do tego jedne z najlepszych opisów scen erotycznych w polskiej literaturze. I to stworzone przez kobietę. No. No.
dziękuję za polecenie Nienackiego, jakoś mi ta pozycja umknęła.
Miałem identyczne wrażenie, jak iselin, przy czytaniu Korony. Pierwsze rozdziały wymagały samozaparcia, ale, gdy już załapałem konwencję, nie mogłem się od książki oderwać. Do tego jedne z najlepszych opisów scen erotycznych w polskiej literaturze. I to stworzone przez kobietę. No. No.

