Pytanie 124: Co aktualnie teiści uważają, na temat rany kłutej w lewym boku wielkości dłoni ludzkiej u Jezusa po zmartwychwstaniu? Jeżeli to była rana krwawiąca w głąb boku i dało się w nią wsunąć całą dłoń, to czy Jezus idąc pokapywał krwią z tego boku i pozostawiał na swojej trasie marszu krwawy ślad? Czy ubranie miał ubrudzone całe we krwi? Czy jak jacyś ludzie pchali mu swoje brudne łapy w tę ranę to nie wywołali infekcji i jakiejś gangreny?
Czy Jezus się nie powinien cały wykrwawić z tej rany i cieknącej krwi i po raz drugi umrzeć. Bo przecież jak ktoś ma nie obandażowaną ranę, to krew mu wypływa z organizmu w cm3 /minutę i może wypłynąć cała a wtedy dojdzie do zatrzymania akcji serca i śmierci mózgu z niedotlenienia/?
Czy Jezus się nie powinien cały wykrwawić z tej rany i cieknącej krwi i po raz drugi umrzeć. Bo przecież jak ktoś ma nie obandażowaną ranę, to krew mu wypływa z organizmu w cm3 /minutę i może wypłynąć cała a wtedy dojdzie do zatrzymania akcji serca i śmierci mózgu z niedotlenienia/?

