łowca - Nikt mnie wrzątkiem nie lał
I nie chodzi mi o am chrzest a o możliwość jego anulowania (jeśli nie przed Bogiem to "przed prawem'').
Jakby drążyć -> w Konstytucji znajdują się prawa i wolności
- wolność sumienia i wyznania też
- aby być podmiotem tych praw i wolności nie musimy mieć zdolności do czynności prawnych, nawet tej ograniczonej. Wystarczy zwykła zdolność prawna, którą posiadamy od narodzenia (wg niektórych koncepcji nawet przed - jednak nie wnikam)
- więc niemowlę może wybrać, wyrazić wolę (problem natury praktycznej - jak?), rodzice nie mieliby do tego prawa, gdyby...
- ... gdyby nie art. 48. niemniej jest tam mowa jedynie o ''wychowaniu''.
- Czy pojęcie to obejmuje deklarowanie przynależności dziecka?
Jeżeli miałoby to mieć jakąś doniosłość prawną wymagałoby zasięgnięcia do doktryny prawa cywilnego i skonstruowania czegoś na kształt instytucji ''potwierdzenia''. Może potwierdzenie chrztu po osiągnięciu przez człowieka pełnej zdolności do czynności prawnych? Nie wiem.
I nie chodzi mi o am chrzest a o możliwość jego anulowania (jeśli nie przed Bogiem to "przed prawem'').
Cytat:Chrzest tak naprawdę niczego nie oznacza dla osoby ochrzczonej w niemowlęctwieDokładnie. Więc dlaczego ma być traktowane jak nasze oświadczenie woli? Skoro jest to co najwyżej oświadczenie woli rodziców.
Jakby drążyć -> w Konstytucji znajdują się prawa i wolności
- wolność sumienia i wyznania też
- aby być podmiotem tych praw i wolności nie musimy mieć zdolności do czynności prawnych, nawet tej ograniczonej. Wystarczy zwykła zdolność prawna, którą posiadamy od narodzenia (wg niektórych koncepcji nawet przed - jednak nie wnikam)
- więc niemowlę może wybrać, wyrazić wolę (problem natury praktycznej - jak?), rodzice nie mieliby do tego prawa, gdyby...
- ... gdyby nie art. 48. niemniej jest tam mowa jedynie o ''wychowaniu''.
- Czy pojęcie to obejmuje deklarowanie przynależności dziecka?
Jeżeli miałoby to mieć jakąś doniosłość prawną wymagałoby zasięgnięcia do doktryny prawa cywilnego i skonstruowania czegoś na kształt instytucji ''potwierdzenia''. Może potwierdzenie chrztu po osiągnięciu przez człowieka pełnej zdolności do czynności prawnych? Nie wiem.

