Ja zastanawiam się na czymś innym. Czy bycie opiekuńczym, kochającymi temu podobne w stosunku do złego człowieka, jest zawsze rzeczą dobrą? Tak samo czy bycie srogim w stosunku do takiego człowieka który źle postępuje, jest zawsze rzeczą złą? No i właśnie często krzywda która spotyka taką źle postępującą osobę, jest jedyną rzeczą dzięki której może przemyśleć ona swoje życie. Należy też zadać sobie pytanie, czy ludzie są na pewno dobrzy. :]
|
Czemu według chrześcijan Bóg musi być dobry?
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

