Mógł, ale wtedy pan prezes by się obraził, zabrał swoje zabawki i odmówił autoryzacji. Prowadzenie wywiadu to nie taka prosta sprawa. Sroczyńskiemu ładnie tu to wyszło.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.

