Ja się zastanawiam czy by nie założyć Kościoła Ciasteczkowego Potwora.
Myślę, że byłby target.
Jeżeli zebrałbym 100 chętnych to rozważę i jestem gotów napisać ewangelię.
Zawsze to lepiej zapisać się w historii jako twórca niż odtwórca.
Pozdrawiam.
Myślę, że byłby target.
Jeżeli zebrałbym 100 chętnych to rozważę i jestem gotów napisać ewangelię.
Zawsze to lepiej zapisać się w historii jako twórca niż odtwórca.
Pozdrawiam.

