Ewangelia Tomasza nie należy do kanonu, niemniej wiele jej fragmentów odpowiada temu, co można znaleźć w ewangeliach kanonicznych. Części wypowiedzi nie znajdziemy, a ta stanowi taki przykład. Dodatkowo wyjaśnię (bo może nie wszyscy wiedzą) Ewangelia Tomasza to zbiór raczej krótszych wypowiedzi Jezusa, nie zachowujący porządku chronologicznego. Ich umiejscowienie w przebiegu zdarzeń nie zawsze jest oczywiste. W historii opisanej przez Łukasza pojawia się grzesznica/nierządnica (nie będę używał współczesnego języka, ale każdy się chyba domyśla, co to słowo oznacza). Nie poznajemy jej imienia, można się jednak domyślać, że chodzi o Marię Magdalenę. We fragmencie 114 Szymon Piotr zachowuje się ostro, więc taki fragment może budzić kontrowersje Kościoła, jednak zauważę, że został zanotowany. To że prosty rybak jest prosty i wypowiada takie słowa nie powinno dziwić. Bardziej by mnie dziwiło, gdyby od pierwszego spotkania z Jezusem Piotr wiedział już wszystko i był potulny jak baranek.
Jeszcze zauważę, że pomiędzy wersem 39 i 40 jest pewien "przeskok". W 39 wersie wypowiada się faryzeusz, a w 40 jest:
40 Na to Jezus rzekł do niego: Szymonie
Jezus przecież nie mówi "do niego" - do faryzeusza, ale do Szymona Piotra. Wygląda więc, że w międzyczasie odezwał się Piotr.
zefciu pisze
Trudno jednoznacznie określić, czy te słowa padły wtedy, np. zaraz po szemraniu faryzeusza, czy może ileś dni/tygodni później, kiedy to Maria Magdalena przyłączyła się do osób towarzyszących Jezusowi.
--------------------------------------------------------------------
Ja również mam pytanie. Nie wiem, czy zauważyliście pewne ciekawe sformułowanie, które pojawia się w tym fragmencie: Szymonie, mam ci coś powiedzieć ?
To drobiazg, ale czy komuś z Was zdarzyło się np. w obecności kolegi najpierw coś pomyśleć i potem powiedzieć: "Słuchaj, mam ci coś powiedzieć"? Czy raczej mówi się wprost, to co chce się powiedzieć? Albo: "Słuchaj, coś ci powiem"? Ja mówię do kolegi "mam ci coś powiedzieć", jeśli chcę mu coś przekazać od kogoś innego.
Pytanie, od kogo Jezus chce coś przekazać? Skądinąd wiadomo, że Jezus wiele razy mówił w przypowieściach. Ta o dłużnikach winnych 50 i 500 denarów jest podobna. Czy może podczas posiłku Jezus gdzieś wyszedł i ktoś z uczniów mu podpowiedział, co ma mówić? Mnie się to wydaje mało prawdopodobne. Po pierwsze, to On naucza uczniów, a nie oni jego. Po drugie, reakcja Jezusa na słowo o kobiecie jest szybka, nie wygląda, żeby w międzyczasie gdzieś wychodził.
Jakie jest więc wytłumaczenie słów: "Mam ci coś powiedzieć"?
Jeszcze zauważę, że pomiędzy wersem 39 i 40 jest pewien "przeskok". W 39 wersie wypowiada się faryzeusz, a w 40 jest:
40 Na to Jezus rzekł do niego: Szymonie
Jezus przecież nie mówi "do niego" - do faryzeusza, ale do Szymona Piotra. Wygląda więc, że w międzyczasie odezwał się Piotr.
zefciu pisze
Cytat:W jakim sensie "mogły"?
Trudno jednoznacznie określić, czy te słowa padły wtedy, np. zaraz po szemraniu faryzeusza, czy może ileś dni/tygodni później, kiedy to Maria Magdalena przyłączyła się do osób towarzyszących Jezusowi.
--------------------------------------------------------------------
Ja również mam pytanie. Nie wiem, czy zauważyliście pewne ciekawe sformułowanie, które pojawia się w tym fragmencie: Szymonie, mam ci coś powiedzieć ?
To drobiazg, ale czy komuś z Was zdarzyło się np. w obecności kolegi najpierw coś pomyśleć i potem powiedzieć: "Słuchaj, mam ci coś powiedzieć"? Czy raczej mówi się wprost, to co chce się powiedzieć? Albo: "Słuchaj, coś ci powiem"? Ja mówię do kolegi "mam ci coś powiedzieć", jeśli chcę mu coś przekazać od kogoś innego.
Pytanie, od kogo Jezus chce coś przekazać? Skądinąd wiadomo, że Jezus wiele razy mówił w przypowieściach. Ta o dłużnikach winnych 50 i 500 denarów jest podobna. Czy może podczas posiłku Jezus gdzieś wyszedł i ktoś z uczniów mu podpowiedział, co ma mówić? Mnie się to wydaje mało prawdopodobne. Po pierwsze, to On naucza uczniów, a nie oni jego. Po drugie, reakcja Jezusa na słowo o kobiecie jest szybka, nie wygląda, żeby w międzyczasie gdzieś wychodził.
Jakie jest więc wytłumaczenie słów: "Mam ci coś powiedzieć"?

