Bragiel napisał(a):Dlaczego teiści nie dostrzegają ewolucji w języku i gdyby w języku dominowali
teiści, nadal pisalibyśmy,,daj ać ja pobrucze a ty poczywaj", a każdy kto
posuwałby język do przodu w sferze frazeologii, słowotwórstwa, semantyki,
dostawałby bana i tkwilibyśmy nadal w językowej jaskinii?
Śmiała teza.
Pogłęb ją, chętnie się czegoś nowego dowiem.
Z mojej wiedzy wynika, że język w czasach teistycznych ewoluował sobie w najlepsze.
Ale zawsze mogę się mylić.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

