Witaj!
Nikt Ci nie broni odnaleźć konkretnych źródeł pisemnych podanych w tych filmach dokumentalnych.
Przysięga zachowania tajemnicy dotyczy wyłącznie wiedzy nabytej podczas procesu, czyli nie tej którą posiadają obwiniający i świadkowie niezależnie od procesu. Doprecyzowuje to załącznik do instrukcji tekstu przysięgi:
"Obiecuję, ślubuję i przysięgam, że zachowam nienaruszalny sekret o każdym i każdej rzeczy podanych do mojej wiedzy podczas wykonywaniu mojej wspomnianej funkcji, z wyjątkiem tylko tego, co się wydarzyło w celu ogłoszenia zgodnie z prawem, gdy proces zostanie zakończony a postanowienia wprowadzone w życie".
W USA funkcjonuje np. prawny nakaz doniesienia w sprawie wykorzystania nieletnich. Pod groźbą kary. I tam jeden biskup został skazany za niedoniesienie w jednej ze spraw. Kiedyś chyba piotr35 znalazł taki przypadek.
To tyle nt. rzekomego wielkiego spisku ukrywania przestępców przez Kościół.
Imagine napisał(a):Jest automatyczna ekskomunika czy nie ma?Z Wiki:
Jest powód czy nie?
Jeżeli tak, to czy jest to złamanie tajemnicy czy nie jest?
Przysięga zachowania tajemnicy dotyczy wyłącznie wiedzy nabytej podczas procesu, czyli nie tej którą posiadają obwiniający i świadkowie niezależnie od procesu. Doprecyzowuje to załącznik do instrukcji tekstu przysięgi:
"Obiecuję, ślubuję i przysięgam, że zachowam nienaruszalny sekret o każdym i każdej rzeczy podanych do mojej wiedzy podczas wykonywaniu mojej wspomnianej funkcji, z wyjątkiem tylko tego, co się wydarzyło w celu ogłoszenia zgodnie z prawem, gdy proces zostanie zakończony a postanowienia wprowadzone w życie".
Imagine napisał(a):Kościół pod karą ekskomuniki za złamanie tajemnicy NIE współpracował w tych sprawach z policją, bo odsyłał sprawcę do odległej parafii czyli sprawcy w ręce wymiaru sprawiedliwości NIE wydawał, a złamanie milczenia jest karane automatyczną ekskomuniką - to już ustaliliśmy.Kościół nie musi nikogo wydawać, ponieważ przestępstwami zajmuje się świecki wymiar sprawiedliwości.
W USA funkcjonuje np. prawny nakaz doniesienia w sprawie wykorzystania nieletnich. Pod groźbą kary. I tam jeden biskup został skazany za niedoniesienie w jednej ze spraw. Kiedyś chyba piotr35 znalazł taki przypadek.
To tyle nt. rzekomego wielkiego spisku ukrywania przestępców przez Kościół.
Imagine napisał(a):nie mówimy o kosmitach, tylko o gwałconych ofiarach.I właśnie dlatego, że sprawa nie dotyczy kosmitów, tylko wykorzystywania dzieci, należy zachować szczególną uwagę przed ferowaniem wyroków i wskazywaniem całych grup społecznych jako szczególnie często winnych takich przestępstw.
Non ridere, non lugere, neque detestari, sed intelligere.