Sofeicz napisał(a):Wszystko fajnie, tylko że, pomijając putiniadę, symetryczna narracja jest i u nas.
Ze świecą szukać jakichś pozytywnych informacji o Rosji czy Rosjanach.
Nawet antyputinowski "Lewiatan" wrzucany jest do jednego propagandowego wora.
To piszę ja, kacapski wróg immanentny.
Bo z Rosji nie ma znaczących, pozytywnych informacji :-D Coś jakby doszukiwać się pozytywnych informacji z ZSRR w '38.
Sebastian Flak

