DziadBorowy
Oczywiście istnieją też inne opcje jak np C) Zmechanizowanie linii produkcyjnej
Ale my przecież nie mówimy o dobry zakładu ale o dobru społeczeństwa i państwa czyli trzeba dawać ludziom pracę dzieląc sie z nimi i państwem swoimi przychodami.
w 1989 roku był wzrost a tera mamy...
Dlatego trzeba robić coś na początek. Potem dojdziemy do nowych lepszych technologii (w końcu mamy dość mądrą młodzież i wybiotne jednostki które przez to że nic się w PL nie dzieje wyjeżdżają na zachód.
Akurat przykład z samochodami jest tutaj nietrafiony gdyż to jedna z najmniej opłacalnych branży. Zdecydowanie mniej opłacalna od produkcji słodyczy. Już nie mówiąc ile trzeba pieniędzy włożyć na budowę fabryki.
Ale rozumiem że to tylko przykład i mógłbyś dać lepsze.
Polska nie powinna sie wzbraniać zarobku w ten sposób świadcząc "usługi monterskie". dzięki temu również sie bogacimy gdyż ten pracodawca zostawia w Polsce pieniądze w zarobkach tych monterów.
Jednak powinniśmy przejść też na swoje tak jak robią to teraz Chiny.
Inna możliwość jest taka że lejesz wodę.
Wedłóg ciebie najlepiej nie robić nic i czekać na cud a inni jeśli zaczynają to "z wysokiego C" a nie od zera usprawniając potem swoją produkcję. No gratuluje podejścia.
Więc prosze nie porównuj już więcej sytuacji dzisiejszej z PRL bo to zupełnie inne czasy i zupełnie inne przekręty były.
Ta... a jak wiadomo polskie szwaczki są najgorsze więc produkują badziewiasty towar i dlatego splajtowało tak wiele firm z Łodzi.
Ty ciągle z tą wydajnością. Szwajcaria produkuje drogo i sprzedaje drogo gdyż bazuje na jakości czyli staranności w produkcji swoich produktów (scyzoryki i zegarki).
Przeciętny obywatel USA, Wielkiej Brytanii czy Maroka może według ciebie kupić więcej niż 10 czy 20 lat temu?
Lepiej sie za to żyje Chończykom to fakt.
Ale po twoim ostatnim poście straciłem ochote na rozmowę z tobą.
Po prostu lejesz teraz wodę tak jak Pillaster czy Zefciu. Hejt dla hejtu.
Nie mam ochoty udowadniać że 2 + 2 to 4 bo ty tak chcesz.
Rojza Genendel
I co z powyższym? Twierdzisz ze Polacy niech sobie produkowanie odpuszczą a najlepiej niech poproszą o ponowny najazd Rosjan i Niemców bo tylko się męczymy? A może warto zastanowić się czemu Amica produkuje słabe wyroby? Poza tym to przykład wyrwany z kontekstu. To że jakaś firma ma słabej jakości produkty nie znaczy że inne również tak mają.
Oczywiście istnieją też inne opcje jak np C) Zmechanizowanie linii produkcyjnej
Ale my przecież nie mówimy o dobry zakładu ale o dobru społeczeństwa i państwa czyli trzeba dawać ludziom pracę dzieląc sie z nimi i państwem swoimi przychodami.
w 1989 roku był wzrost a tera mamy...
Dlatego trzeba robić coś na początek. Potem dojdziemy do nowych lepszych technologii (w końcu mamy dość mądrą młodzież i wybiotne jednostki które przez to że nic się w PL nie dzieje wyjeżdżają na zachód.
Akurat przykład z samochodami jest tutaj nietrafiony gdyż to jedna z najmniej opłacalnych branży. Zdecydowanie mniej opłacalna od produkcji słodyczy. Już nie mówiąc ile trzeba pieniędzy włożyć na budowę fabryki.
Ale rozumiem że to tylko przykład i mógłbyś dać lepsze.
Polska nie powinna sie wzbraniać zarobku w ten sposób świadcząc "usługi monterskie". dzięki temu również sie bogacimy gdyż ten pracodawca zostawia w Polsce pieniądze w zarobkach tych monterów.
Jednak powinniśmy przejść też na swoje tak jak robią to teraz Chiny.
Cytat:Nawet w firmach, które nie płacą podatków większość wypracowanej przez nie gotówki zostaje w kraju.Wytłumacz proszę.
Cytat:Ależ rozumiem. Tak właśnie działała gospodarka PRL. Lud przy taśmach produkcyjnych wyrabiał ileś tam normy a to co lud nie przejadł próbowało się wyeksportować za cenne dewizy za granicę. Otwierano hucznie kolejne "zakłady pracy" i dobrobyt rósł aż miło było patrzeć :mrgreen: Tylko, że wszyscy nam uciekali.Aż sie zastanowiłem ile możesz mieć lat że masz takie stare podejście.
Inna możliwość jest taka że lejesz wodę.
Wedłóg ciebie najlepiej nie robić nic i czekać na cud a inni jeśli zaczynają to "z wysokiego C" a nie od zera usprawniając potem swoją produkcję. No gratuluje podejścia.
Więc prosze nie porównuj już więcej sytuacji dzisiejszej z PRL bo to zupełnie inne czasy i zupełnie inne przekręty były.
Cytat:Tania produkcja to głównie tania siła robocza. Przy dużej wydajności pracy produkcja nie musi być wcale tania, płace mogą być wysokie - a zysk i tak będzie. Polska - nie oszukujmy się - konkuruje głównie ceną, ale zbliżamy się do kresu wzrostu na tym opartego i nawet dodatkowe fabryki cukierków tu nie pomogą.
Ta... a jak wiadomo polskie szwaczki są najgorsze więc produkują badziewiasty towar i dlatego splajtowało tak wiele firm z Łodzi.
Ty ciągle z tą wydajnością. Szwajcaria produkuje drogo i sprzedaje drogo gdyż bazuje na jakości czyli staranności w produkcji swoich produktów (scyzoryki i zegarki).
Cytat:A kto ma ponosić koszta tych kredytów w tych przypadkach w których produkcji nie da się sprzedaćJuż tłumaczyłem czego należy od rządu wymagać.
Cytat:O ile "globalnie" zwykły obywatel jest biedniejszy niż był 10, 20 i 30 lat temu. Konkrety poproszę.Nie no ręce opadają.
Przeciętny obywatel USA, Wielkiej Brytanii czy Maroka może według ciebie kupić więcej niż 10 czy 20 lat temu?
Lepiej sie za to żyje Chończykom to fakt.
Ale po twoim ostatnim poście straciłem ochote na rozmowę z tobą.
Po prostu lejesz teraz wodę tak jak Pillaster czy Zefciu. Hejt dla hejtu.
Nie mam ochoty udowadniać że 2 + 2 to 4 bo ty tak chcesz.
Rojza Genendel
Cytat:Otóż to.
Ja pod koniec 2013 roku kupiłam kuchenkę z piekarnikiem Amica. Nad jakością wykonania i materiałów opuszczę zasłonę miłosierdzia. Dość powiedzieć, że piętnastoletnia kuchenka Electrolux mojej mamy wygląda obecnie dużo lepiej... i nic z niej nie odpada.
I co z powyższym? Twierdzisz ze Polacy niech sobie produkowanie odpuszczą a najlepiej niech poproszą o ponowny najazd Rosjan i Niemców bo tylko się męczymy? A może warto zastanowić się czemu Amica produkuje słabe wyroby? Poza tym to przykład wyrwany z kontekstu. To że jakaś firma ma słabej jakości produkty nie znaczy że inne również tak mają.
Za ewidentne offtopy wlepiam minusy. Minus zwrotny świadczy o tobie :-) Nie dokarmiam też trolli. Szczególnie Zefcia.
W pierwszych kilku minutach często edytuje swoje wypowiedzi uzupełniając je lub w celu poprawienia błędów.
__________________
Agnostyk, Ignostyk, Ateista
W pierwszych kilku minutach często edytuje swoje wypowiedzi uzupełniając je lub w celu poprawienia błędów.
__________________
Agnostyk, Ignostyk, Ateista

