exeter napisał(a):Dostałeś instrukcje od oficera prowadzącego, jak należy traktować przeciwnika w dyskusji, by go zdyskredytować?
Nie jestem "Wy". Po pierwsze dlatego, że jest mnie jeden, a po drugie, że nigdy nie należałem do żadnej organizacji posługującej się tą formą zwracania się do siebie, ani się z nimi nie identyfikowałem. Dlatego poproszę o powrót do powszechnie stosowanych form, albo zgłoszę ten przypadek Moderacji jako próbę znieważenia.
W tym co piszesz jest bardzo mało tego co wygląda na Twoje własne przemyślenia a bardzo dużo tego co twierdzi szeroko pojęte radykalne środowisko feministyczne. Forma "Wy" odnosi się zatem do Was jako zbiorowości. Nie sądzę aby postawienie Cię w jednym rzędzie z Twoimi autorytetami było dla Ciebie obraźliwe. Gdybym chciał Cię znieważyć zrobiłbym to tak aby nikt nie miał wątpliwości, że Cię znieważam. Nie widzę jednak takiej potrzeby.
Cytat:Nie manipuluję. Pokazuję ryzyko płynące z wypowiedzi prominentnych i wpływowych osób - na początku, zawsze było słowo!
Gość powiedział "agresywne feministki". Exeter napisał "oskarżył polskie kobiety". Nie. To wcale nie jest manipulacja :lol2:
Cytat:O tym, czy Michalik pomawiał, niech rozstrzygnie niezawisły sąd. I nich rozstrzygnie, czy takie, jak jego wypowiedzi, są nawoływaniem do agresji wobec całych grup społecznych?
Czy Sąd Rejonowy we Wrocławiu który stwierdził, że nie było żadnego pomówienia sąd, który rozpatrywał apelację potwierdził wyrok sądu pierwszej instancji. To nie są niezawisłe sądy?
Cytat:Pisałem o konsekwencjach słów, wypowiadanych przez wpływowe postaci
I zupełnie przypadkiem skojarzył Ci się z Michalikiem Hitler bo żadna inna wpływowa postać akurat nie przyszła do głowy
Cytat:Gdybyś spytał polskie kobiety o opinię na temat konkretnych postulatów środowisk feministycznych(a ja to zrobiłem), dowiedziałbyś się, że identyfikują się z większością z nich. Ale za Boga nie chcą być utożsamiane z feminizmem.
Pewnie stwierdzisz, że z postawy KRK. Bo przecież nie z tego, że większość feministek, którym udaje się przebić do mediów i które budują obraz tego środowiska to dość nieprzyjemne, nietolerancyjne zadufane w sobie radykałki, kiepskie karierowiczk albo zwyczajne awanturniczki od latania z cyckami na wierzchu. Moja żona też się zgadza z wieloma postulatami feministek ale jak słyszy gdzieś Szczukę, Środę i resztę tego kółka wzajemnej adoracji to ją szlag zaczyna trafiać bardziej niż mnie

Wbrew pozorom niewiele osób potrafi darzyć je bezrefleksyjną, absolutną i nieograniczoną miłością spijając każde słowo z ich ust niczym uniwersalną prawdę objawioną
Cytat:I w związku z tym, kto jest groźniejszy: biskupi nawołujący do odebrania połowie społeczeństwa praw obywatelskich, czy kobiety domagające się, by traktowano je jak ludzi?
Jednak nie możesz wytrzymać bez histerii i manipulowania? Bo stwierdzenie, że biskupi chcą kobietom odebrać prawa obywatelskie ponieważ nie zgadzają się z niektórymi postulatami feministek to jest niewątpliwie manipulacja. Albo skrajna głupota - ale wolę zakładać to pierwsze.
Cytat:Przeszkadzają mi głupie i nieodpowiedzialne wypowiedzi przedstawicieli polskich elit, w tym, elit kościelnych.
Gdybym chciał latać do sądu słysząc każdą głupią i nieodpowiedzialną wypowiedź, życia by mi na to nie starczyło. A sądy nie są od zwalczania głupoty.
Cytat:Część z tych wypowiedzi jest groźna i szkodliwa dla społeczeństwa, które powinno się bronić, choćby na drodze sądowej.
Katolicy mają pełne prawo uważać część wypowiedzi pani Środy za groźne i szkodliwe dla społeczeństwa, które powinno się bronić.
Jak rozumiem gdyby wytoczyli jej proces przyznałbyś im rację (nie do oceny zagrożeń oczywiście ale odnośnie samego złożenia pozwu). Tak czy Nie ?
Cytat:Wyrok za publiczne pomówienie, nie jest "zamykaniem ust". Jest obroną słabszych, przed wszechwładzą silniejszych. Radzę Ci, byś we własnym interesie nie rezygnował z tej formy ochrony.
Za pomówienie owszem. Ale biskup nikogo nie pomówił, jak zresztą stwierdziły sądy. Tutaj mamy z sytuacją w której pod pretekstem pomówienia chce się zamknąć komuś usta. Gdyby powiedział, że pani Marenin wspiera pedofilię, gdyby powiedział, że feministki są zwolennikami pedofilii - była by tu robota dla sądu. Ale nic takiego tam nie ma. Jest tylko jego ocena konsekwencji pewnych działań - w części (tej pierwszej) zresztą zupełnie prawdziwa bo np rozpad małżeństwa jest ryzykowny dla dziecka z czym zgodzi się absolutnie każdy specjalista. A całość to jest pogląd a nie pomówienie. Taki sam pogląd jak ten gdy ktoś twierdzi, że działania kościoła wspierają przemoc domową.
Tylko, że akurat pogląd ten wygłosiła "niewłaściwa" strona barykady więc się oburzasz.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

