Jak do tego doszły? To proste
Produkujesz towary lub usługi za 100 umownych jednostek wartości i je sprzedajesz na rynku zewnętrznym bądź wewnętrznym (nie ma to znaczenia) Osiągasz zysk 10 umownych jednostek wartości. 5 umownych jednostek wartości przejadasz, 5 inwestujesz (np w maszyny, zwiększenie produkcji,lepszą technologię, w ludzi itp) dzięki czemu następnym razem produkujesz towary za 101 umownych jednostek wartości. Powtarzasz to przez kilkadziesiąt lat i masz dobrobyt.
Dlaczego kraje zachodnie są bogatsze od nas? Bo gdy oni powtarzali te cykle my razem z byłymi demoludami mieliśmy 50 lat przerwy na zabawę w socjalizm przez co nasza gospodarka nie tylko nie wytwarzała niczego sensownego oprócz surowców i kiepskiej jakości dóbr nisko przetworzonych (to nasza zmora do dzisiaj - bogate Niemcy wciąż biją nas tu na głowę chociaż różnica się zmniejsza) to jeszcze była absolutnie niekonkurencyjna. Gdyby nie to bylibyśmy prawdopodobnie obecnie bardziej zamożni od Hiszpanii.
Produkujesz towary lub usługi za 100 umownych jednostek wartości i je sprzedajesz na rynku zewnętrznym bądź wewnętrznym (nie ma to znaczenia) Osiągasz zysk 10 umownych jednostek wartości. 5 umownych jednostek wartości przejadasz, 5 inwestujesz (np w maszyny, zwiększenie produkcji,lepszą technologię, w ludzi itp) dzięki czemu następnym razem produkujesz towary za 101 umownych jednostek wartości. Powtarzasz to przez kilkadziesiąt lat i masz dobrobyt.
Dlaczego kraje zachodnie są bogatsze od nas? Bo gdy oni powtarzali te cykle my razem z byłymi demoludami mieliśmy 50 lat przerwy na zabawę w socjalizm przez co nasza gospodarka nie tylko nie wytwarzała niczego sensownego oprócz surowców i kiepskiej jakości dóbr nisko przetworzonych (to nasza zmora do dzisiaj - bogate Niemcy wciąż biją nas tu na głowę chociaż różnica się zmniejsza) to jeszcze była absolutnie niekonkurencyjna. Gdyby nie to bylibyśmy prawdopodobnie obecnie bardziej zamożni od Hiszpanii.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

