Neuromanta napisał(a):Ale to przecież nie mój wymysł a ludzi zajmujących się tym na codzień. Walneli kalkę dla odróżnienia i sie rozniosło. Ja tam za tym słowem nie przepadam ale jak zwięźle nazwać ogół medialnych materiałów i treści w nim zawartych?Ci, jak rozumiem, ludzie mediów i agencji reklamowych ogólnie nie przejmują się wysiłkiem wymyślania polskich odpowiedników tylko lecą po najmniejszej linii oporu.
Mam z nimi ciągle do czynienia i wk... mnie te wszystkie 'kontenty, fokusy, targety, iwenty i inne stendy, adwerty".
Zero refleksji.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

