zefciu napisał(a):Natomiast duże społeczności albo będą zjednoczone wokół jakiejś religii albo ideologii. Czy politpoprawna papka współcześnie lansowana na Zachodzie może się okazać atrakcyjniejsza od Islamu, a wyłączanie światła raz w roku od dżihadu śmiem wątpić.
Ale zjednoczenie wokół jakiejś ideologii nie wyklucza tego iż dane społeczeństwo można uznać za ateistyczne (przez wzgląd na to iż jednostki je tworzące są ateistami). Nie ma tutaj żadnej sprzeczności chyba, że sama ideologia będzie zawierała coś co będzie sprzeczne z brakiem teizmu, z brakiem wiary w Boga/bóstwa.
A dodatkowo społeczeństwo faktycznie będzie wokół niej skupione.
I to byłoby w zasadzie na tyle. Rozwijanie tego tematu na gruncie słownika Pilastra (którym się właśnie kolejny raz posłużyłeś) nie ma najmniejszego sensu.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
