DziadBorowy napisał(a):Całe szczęście, że takich nie mamy, ostatnie co nam trzeba to skrajne przypadki pożytecznych idiotów
Ale Naczelny Pożyteczny Idiota - Żerard jednak porzuca Matuszkę dla spokojnej Belgii.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.


