Marlow napisał(a):O agenturalnej przeszłości Marszałka jest całkiem solidna monografia: "Lodowa ściana" R. Świętka.
Temu nie przeczę. Tylko boję się co Cube mógłby napisać o Dmowskim, który zupełnie jawnie np. zasiadał w Dumie rosyjskiej.
Cytat:Z tej monografii poprzez pryzmat swojej schizofrenii niejaki Pająk zrobił skrót, potem z tego skrótu korzystają przeróżni Prawdziwi Prawicowcy, oczywiście dodając co nieco, a na końcu tego ogonka znajdują się zwyczajni userzy pokroju Cube czy Imagine.
Dobrze znam twórczość Henryka Pająka
Mam jego Piąty rozbiór Polski oraz Polskę w bagnie 
CUBE999 napisał(a):Tak więc nie ma żadnych wątpliwości, że Józef Piłsudski był agentem obcych mocarstw, w tym Niemiec i działał na szkodę Państwa Polskiego jako wpływowy dywersant.
Spoko, ale może źle na to patrzysz... Moim zdaniem Piłsudski i Dmowski mieli bardzo zbliżony cel, ale droga do jego osiągnięcia u każdego była inna. Jeden współpracował z Niemcami, drugi z Rosjanami. Ani jednego ani drugiego nie nazwałbym dywersantem.
Obaj lawirowali na tyle na ile mogli aby ugrać możliwie dużo przy uwzględnieniu sytuacji w których się znajdowali. Piszę bardzo ogólnikowo, bo nie mam na tyle czasu, żeby się bardzo zaangażować w dyskusję. Może komuś tu będzie się chciało mnie wyręczyć.
I nie chcę wybielać Piłsudskiego ani twierdzić, że każda jego decyzja była trafna i słuszna. Popełnił wiele błędów, ale nie wolno odmawiać mu różnych zasług. Wydaje mi się, że masz takie trochę zbyt skrajne podejście, z którego wynika brak dystansu przy ocenie tego polityka.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

