El Commediante napisał(a):Moja teoria o Oscarze dla Idy jest taka, że Hollywood robi się teraz bardzo "artystyczne" i "czarnobiałość" to połowa sukcesu europejskiego filmu w wyścigu po Oscara. A jak są brudne ściany i aktorzy bez makijarzu gapiący się w ciszy w ścianę to statuetka gwarantowana.
Kiedyś a także i teraz było to bolączką kina europejskiego i europejskich festiwali. Kto by pomyślał, że i za wielką wodą zachorują na tę samą chorobę.
Ja tego nie trawię ale już np. mój ojciec to się swojego czasu sporo naoglądał Zone Europa i nigdy nie potrafiłem zrozumieć co on w tym widzi.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
