To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 3 głosów - średnia: 3.33
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy ateistyczny kraj byłby lepszy od zdominowanego przez religiantów?
#63
bbb napisał(a): Wolność masz w tym, że właśnie nie musisz się dostosować do wymagań Boga i konsekwentnie je odrzucać, aż do odrzucenia ostatecznego, tj. właśnie potępienia. Gdzie tu masz brak wolności?

Wolność skoczenia z 10-piętrowego budynku, wolność utopienia się w jeziorze, itd. 
Twoja wolność to tylko pułapka, ułuda, zaprzeczenie racjonalizmu.
Mogę tylko współczuć.

białogłowa napisał(a): To mnie więcej taki szantaż jak w wykonaniu właściciela jedynego w metropolii apartamentu (podczas gdy cała dostępna reszta to slumsy). Abo się stosujesz do regulaminu obiektu, albo nie masz do niego wstępu. Czy nazwiesz właściciela chamskim szantażystą?

Oczywiście, ze jest to chamski szantaż, jeśli właściciel dba skrupulatnie o to, aby być jedynym na rynku.
Czymże innym jest to słynne katolickie: "nie ma zbawienia poza kościołem"?
"Dyskusja z idiotami niepotrzebnie ich nobilituje"
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Czy ateistyczny kraj byłby lepszy od zdominowanego przez religiantów? - przez piotr35 - 04.05.2015, 14:41

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości