jeahwe napisał(a): Zasadniczą służbę wojskową widzę jednak bardziej jako półroczne szkolenie z możliwością stworzenia systemu przejścia chętnych do armii zawodowej, kształcącej kompleksowo fachowców w specjalistycznych dziedzinach.
Czyli półroczny przymusowy pobór do wojska. W PRL to też nazywali "szkolenie", tyle że trwało dłużej - 2 lata
A zasiłki dla meneli chce braun wypłacać

