Baptiste napisał(a): Ok. Bardzo interesują mnie wartościowe, pozamerytoryczne cechy kandydata (Wilka) na prezydenta.Zakładam, że chodzi Ci o te cechy mniej więcej obiektywnie mierzalne, o których mówiliśmy.
Nie byłem w stanie ich zauważyć, bo go nie słyszałem, nie poznałem (i to jego kardynalny błąd).
Przeciętny wyborca nawet gdyby o nim poczytał to też raczej dowiedziałby się czegoś o programie aniżeli o takich cechach.
Możesz takowe wskazać wraz z przykładami, które o nich poświadczą?
No to m.in.: nienaganna prezencja (spokój, opanowanie, wyraźna wymowa, poprawnie zbudowane zdania itp.), brak marnotrawienia swego czasu na działalność pozamerytoryczną - czyt. brak politykierstwa (które jest obecnie plagą i sprawia, że politycy nie mają czasu faktycznie rządzić), wyważone wypowiedzi (bez skandali i kontrowersji), znajomość 4 języków obcych (ponoć Duda ma tyle samo - w każdym razie na tle Komorowskiego to aż nadmiar), dobry życiorys - prawnik-praktyk (polityka nie jest też dla niego źródłem utrzymania) itp.
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)

