byczydzien napisał(a): Pada teza, ze wystarczy byc grzecznym Korwinem, zeby zdobyc liberalny elektorat PO.Kukiz jest też mniej kojarzony z konkretną opcją światopoglądowo, a Wilk jest zdeklarowanym konserwatystą, czego pewna część liberalnego elektoratu PO nie przełknie. Poza tym elektorat Kukiza to nie tylko potencjalny liberalny elektorat Korwina, ale też ludzie, którzy mają dość obecnych rządzących i chcieli pokazać im faka.
Wilk, mimo ze najbardziej merytoryczny z tych wszystkich kandydatów, dostał jakiś nieznaczący ułamek głosów.
Przejął go ekpresyjny Kukiz, który mówi o szerokim froncie od lewicy do prawicy.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.

