Nonkonformista napisał(a): - człowiek z pewnością miałby większe pole wyboru różnych zachowań; nie musiałby w swoim postępowaniu odnosić się do zasad religijnych - po prostu mógłby uruchomić swoje sumienieArgument nie odnosi się do chrześcijaństwa. Chrześcijanie bowiem co do zasady kierują się sumieniem.
Cytat:- nie składałby więc ofiar, nie wznosił modłów; miałby zatem więcej czasu do wykorzystania na inne rzeczy - na przykład na samokształcenie,Doświadczenie pokazuje, że to tak nie działa. Człowiek nie jest zdolny 16h na dobę do twórczej i konstruktywnej pracy. Tak czy srak musi "marnować czas".
Cytat:- rządzący takim państwem nie musieliby się oglądać na to, co powiedzą w danej sprawie przedstawiciele takiego czy innego Kościoła. itp.A to akurat negatyw.
