"Nie mam nic przeciwko temu, żebyś mi wytłumaczył, zamiast mnie tu pryncypialnie potępiać."
Nie sądzę byś miał wolę rozumienia tych spraw.
Na początek musiałbyś w ogóle pojąć co twierdzi się w teorii ewolucji i czego ona dotyczy, bo z tego co piszesz wynika, że nie masz o tym bladego pojęcia.
No i musiałbyś jeszcze przyjąć tezę emergentyzmu, iż w rzeczywistości zachodzą zmiany jakościowe w wyniku syntezy polegające na pojawianiu się nowych jakości nieobecnych w ich składnikach.
Nie sądzę byś miał wolę rozumienia tych spraw.
Na początek musiałbyś w ogóle pojąć co twierdzi się w teorii ewolucji i czego ona dotyczy, bo z tego co piszesz wynika, że nie masz o tym bladego pojęcia.
No i musiałbyś jeszcze przyjąć tezę emergentyzmu, iż w rzeczywistości zachodzą zmiany jakościowe w wyniku syntezy polegające na pojawianiu się nowych jakości nieobecnych w ich składnikach.


