Ja już pokazałem, że synteza sodu i chloru daje wyraźną zmianę jakościową (o miotle i kiju dla szacunku wobec intelektu interlokutora nie wspominałem, ale to się zmienia), jednak bbb raczył tą uwagę zignorować bo mu się źle rymuje z resztą jego poglądów.
A chyba trudno udawać, że zmiana trującego, zielonkawego gazu i miękkiego metalu w krystaliczny jadalny proszek nie jest zmianą jakościową.
A chyba trudno udawać, że zmiana trującego, zielonkawego gazu i miękkiego metalu w krystaliczny jadalny proszek nie jest zmianą jakościową.


