DziadBorowy napisał(a):Kłobuk napisał(a): Największy wpływ na opinię publiczną maja programy informacyjne telewizji z platformy cyfrowej: TVP INFO, TVP1, TVP2, TVN, POLSAT
Jak TVN można uznać za popierający PO i zwalczający PIS to odnośnie TVP1, TVP2 czy Polsat ciężko to powiedzieć. Są tam publicyści mający jakieś określone sympatie ale w ogóle media te chociaż nie są oczywiście pro-pisowskie to nie zauważyłem aby były pro-POwskie. No chyba, że dla kogoś brakiem obiektywności jest to, że nie mówią tego samego co "Do Rzeczy", "W Sieci", "Gazeta Polska", Trwam, Republika i cała reszta.
Zresztą PIS bodajże już w 2011 wydał dyrektywę aby media dzielić na propisowskie czyli te co popierają jawnie PIS i antypisowskie - czyli całą resztę. Kto nie jest z nimi jest przeciwko nim, dzięki czemu "Małego modelarza" można uznać za antypisowski miesięcznik dla młodzieży![]()
Cytat:Jaka jest alternatywa dla tych kanałów!!? Mam, k...a, Rydzyków oglądać!!?
Wychodzi na to, że nie ma zapotrzebowania na media oddające się PISowskiej propagandzie a te które obierają tą drogę dobrowolnie skazują się na rodzaj niszy.
Ostatnio, w kampanii, mnóstwo wrzut antyPISowskich widziałem w TVPINFO...
Faktycznie, TVN na tle pozostałych stacji wręcz szczuje ale orientacje i sympatie wszystkich tych kanałów czuć na odległość...
PISiory były i są zaszczute przez główne media więc się miotają bo nie mają pomysłu jak pokazać swój bardziej centrowy wizerunek ...ale to nie mój problem.
Brak centrowych, w miarę obiektywnych mediów wynika w dużej mierze z braku tego typu ugrupowania na scenie politycznej. Nie chodzi mi o media partyjne ale o pokazanie że jest zapotrzebowanie na walenie równo na lewo i prawo. Może teraz zacznie się coś krystalizować...

