Ale koty to zdaje się miały kiepską opinię od dawna, Inna ciekawa sprawa to np. fakt że za Karolingów też nie było zaraz o znaczących rozmiarach. W obu przypadkach przeważała drewniana zabudowa, zagęszczenie ludności było małe, piwo chmielowo robiło karierę (/zagospodarowanie sporych ilości zbóż, w których normalnie mnożyłyby się gryzonie), Pojęcia nie mam co tam jeszcze.,,
Sebastian Flak

