To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 3 głosów - średnia: 3.33
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy ateistyczny kraj byłby lepszy od zdominowanego przez religiantów?
bbb napisał(a): Doszukiwanie się na siłę możliwości redukowania tego, co wyższe, do tego, co niższe, pokutuje również u El Commediante, który pisze, jakoby "człowiek pierwotny wierzył, że namalując zwierzę na ścianie jaskini zdobędzie nad nią władzę, albo stanie się tak szybki i silny jak ono" - sugerując, że sztuka wyrasta z biologii i jest jednym z narzędzi walki o byt, choć ja np. czytałem, o takim eksperymencie, że zrobiono symulację, jak mogły wyglądać malowidła jaskiniowe w świetle rozpalonego ogniska i że daje to efekt dość prymitynej, ale jednak, animacji.
To bardzo ładnie, że umiesz czytać, ale to jest ta sama sztuka, tylko w innej formie. Powód jej uprawiania zostaje taki sam, ten który zacytowałeś. Czy ty w ogóle myślisz logicznie? Jako kontrargument na tezę Gombricha o powodach uprawiania sztuki przez ludzi pierwotnych piszesz o jakiejś innej formie sztuki.

[quote pid='623141' dateline='1432605669']
 Z resztą faktem pozostaje również to, że zwierzęta nie ozdabiają swoich nor żadnymi wizerunkami, a sztuka jest wytworem czysto ludzkim i pojawia się wraz z człowiekiem.
[/quote]

Bo zwierzęta nie mają chwytnych kończyn, które pozwalałyby im uprawiać sztukę. Ale już np. taki prymitywny taniec, czy mimika są dość rozpowszechnione. Niektóre zwierzęta przybierają odpowiednie pozycje żeby wydać się większe, silniejsze, przed drapieżnikiem albo w zalotach. Niektóre wykonują bardzo specyficzne dla danego gatunku ruchy, niektóre bardzo efektowne.
Jedna rzecz mnie jednak nurtuje. Jak chciałeś za pomocą tego argumentu przekonać kogokolwiek, że sztuka ma jakieś nadprzyrodzone źródło? Co ma piernik do wiatraka?
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Czy ateistyczny kraj byłby lepszy od zdominowanego przez religiantów? - przez El Commediante - 26.05.2015, 10:01

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości