bbb napisał(a): to ja dziekuję. albo jest to troling, albo niewiedza, która sięga zbyt głęboko, żeby móc sensownie rozmawiać, bez konieczności tłumaczenia co chwilę najbardziej podstawowych spraw.
To była analogia i pokazanie jak absurdalne są twoje twierdzenia.
Albo masz coś weryfikowalnego i rozmawiamy o tym jak to zweryfikować.
Albo masz coś nieweryfikowalnego i nie ma o czym rozmawiać.
Tzn nie mam nic przeciwko hipotezom, możesz sobie stwierdzić że bóg czy chociażby dusza powinny istnieć bo tak wynika z twojego modelu świata. No ale od pomyślenia tego do udowodnienia to jeszcze kawałek drogi jest który starasz się ominąć.
Jeśli troluję to przyznaję się do tego jawnie, momentami trochę kpię w odpowiedziach bo uważam twoje argumenty za bezsensowne, ale to chyba widać i nie muszę o tym mówić. No a że nieładnie kpić, no cóż, nie jestem doskonały.

