To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 3 głosów - średnia: 3.33
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy ateistyczny kraj byłby lepszy od zdominowanego przez religiantów?
idiota napisał(a): Znaczy jak?
To że w mózgu są części, które pracują jak gadasz albo myślisz znaczy, że to nie te ośrodki generują mowę/myśli?
To w takim razie co?
Rzecz myśląca komunikująca się cudownie z mózgiem przez szyszynkę?
To w takim racie na cholerę to ośrodku, skoro to duszek szepce ciału co ma powiedzieć?

Dokładnie właśnie tak - "to nie te ośrodki generują mowę/myśli". To jest czysty absurd, o czym już pisałem wcześniej. Człowiek w sposób absolutnie ewidentny transcenduje materię i przyrodę - jako byt osobowy góruje na całym materialnym, zdeterminowanym bytem. Jeżeli jakiś ośrodek w mózgu "myśli", czyli przejawia cechy osobowe, to znaczy, że materia transcenduje samą siebie, że jest jednocześnie osobą i nie-osobą, że jako osoba góruje nad samą sobą. Przecież to jest tak logicznie sprzeczne, że bardziej być nie może.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Czy ateistyczny kraj byłby lepszy od zdominowanego przez religiantów? - przez bbb - 26.05.2015, 21:47

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości