" To jest czysty absurd, o czym już pisałem wcześniej."
to co je generuje?
coś je generuje, czy powstają samoistnie?
"Człowiek w sposób absolutnie ewidentny transcenduje materię i przyrodę - jako byt osobowy góruje na całym materialnym, zdeterminowanym bytem."
Święty święty święty człowiek jest i rozum jego...
A teraz może sobie odpuścimy wyznania wiary i zaczniemy rzeczowo dyskutować?
"Jeżeli jakiś ośrodek w mózgu "myśli", czyli przejawia cechy osobowe, to znaczy, że materia transcenduje samą siebie,"
Petitio proncipii.
" Przecież to jest tak logicznie sprzeczne, że bardziej być nie może."
Ale tylko przy niezwykle mocnych i nieweryfikowalnych empirycznie założeniach odnośnie bycia osobą czyli w twoim języku czymś co ja nazywam duszkiem.
Duszków być nie musi.
Mogą być tylko kamienie.
to co je generuje?
coś je generuje, czy powstają samoistnie?
"Człowiek w sposób absolutnie ewidentny transcenduje materię i przyrodę - jako byt osobowy góruje na całym materialnym, zdeterminowanym bytem."
Święty święty święty człowiek jest i rozum jego...
A teraz może sobie odpuścimy wyznania wiary i zaczniemy rzeczowo dyskutować?
"Jeżeli jakiś ośrodek w mózgu "myśli", czyli przejawia cechy osobowe, to znaczy, że materia transcenduje samą siebie,"
Petitio proncipii.
" Przecież to jest tak logicznie sprzeczne, że bardziej być nie może."
Ale tylko przy niezwykle mocnych i nieweryfikowalnych empirycznie założeniach odnośnie bycia osobą czyli w twoim języku czymś co ja nazywam duszkiem.
Duszków być nie musi.
Mogą być tylko kamienie.


