"Nie mówię nic, co by nie było powszechnie znane."
Kłamiesz w żywe oczy.
Otóż "cudownego logicznego ciągu wynikania" nie napisałeś, nie jest on zatem powszechnie znany (mnie na przykład nie jest w ogóle znane, nie wiem jak innym ale to już wyklucza powszechność), a napisać go tu nie umiesz.
Czemu więc kłamiesz, że to wszystko takie jasne i oczywiste, skoro nawet sam nie wiesz jak ów ciąg wygląda?
"necie sprawdzisz ją w 5 minut."
jesteś pięć minut klikania od tego cudownego ciągu i nie chcesz go tu przekopiować?
Na pewno tak jest, przecież byś w żywe oczy nie kłamał...
A nie, wróć...

"Natomiast jeśli idiota domaga się dowodów na istnienei duszy"
kłamca musi kłamać coraz bardziej i bardziej...
Idiota domaga się, byś w końcu zaprezentował tu nam "cudowny logiczny ciąg wynikania" Który "kończy się tym, że zdeterminowana materia "tworzy" zdeterminowanego człowieka i zdeterminowane społeczeństwo, czyli bolszewizm", który twierdzisz, że istnieje i jest o pięć minut klikania do nas.
Kłamiesz w żywe oczy.
Otóż "cudownego logicznego ciągu wynikania" nie napisałeś, nie jest on zatem powszechnie znany (mnie na przykład nie jest w ogóle znane, nie wiem jak innym ale to już wyklucza powszechność), a napisać go tu nie umiesz.
Czemu więc kłamiesz, że to wszystko takie jasne i oczywiste, skoro nawet sam nie wiesz jak ów ciąg wygląda?
"necie sprawdzisz ją w 5 minut."
jesteś pięć minut klikania od tego cudownego ciągu i nie chcesz go tu przekopiować?
Na pewno tak jest, przecież byś w żywe oczy nie kłamał...
A nie, wróć...

"Natomiast jeśli idiota domaga się dowodów na istnienei duszy"
kłamca musi kłamać coraz bardziej i bardziej...
Idiota domaga się, byś w końcu zaprezentował tu nam "cudowny logiczny ciąg wynikania" Który "kończy się tym, że zdeterminowana materia "tworzy" zdeterminowanego człowieka i zdeterminowane społeczeństwo, czyli bolszewizm", który twierdzisz, że istnieje i jest o pięć minut klikania do nas.


