białogłowa napisał(a): Stąd moje nawiązanie do 1Kor "Cóż masz, czego byś nie otrzymał? A jeśliś otrzymał, to czemu się chełpisz, tak jakbyś nie otrzymał."
Moim zdaniem to jest nadinterpretacja, ale OK, rozumiem Twój punkt widzenia.
białogłowa napisał(a): Mniejsza o to cała czy nie cała
Jak pytający wyraźnie mówi o całej, to nie taka znowu mniejsza.
białogłowa napisał(a): ks. Stryczek zdaje się kwestionować sensowność nakazanej chrześcijaninowi praktyki jałmużny ("ja nigdy nie daję") jednocześnie organizując akcję, która polega właśnie na dzieleniu się tym co nam zbywa. Widzę tu jakąś niekonsekwencję, dlatego napisałam że tego nie rozumiem. Mogę?
A dlaczego miałabyś nie móc? Jeśli moje wypowiedzi są napastliwe to przepraszam - często niezamierzenie formułuję myśli w sposób odbierany jako napastliwy czy pogardliwy.
Ogólnie sądzę, że jeśli czyny opowiadają inną historię niż zdają się opowiadać słowa, to słowa należy interpretować przez pryzmat czynów (i reszty tekstu jak sądzę). W tym kontekście odczytuję, że ks. Stryczek odrzuca koncepcję prostego rozdawnictwa na rzecz świadomej i planowej pomocy (co pobrzmiewa w reszcie tekstu i w innych jego wypowiedziach).
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
