Socjopapa napisał(a): Jakby się naumiał widzieć wszystko co się dzieje w Westeros to byłby też świetnym kandydatem na króla - ale to by wymagało, żeby wszyscy pretendenci (również potencjalni na ten moment) się pozabijali, a Bran do tego czasu wyrósł. W świecie PLiO to jest oczywiście możliwe, ale nie jest możliwe, żeby Bran myślał w takiej perspektywie.
Wszyscy tylko o tym królowaniu i Żelaznym Tronie. Ale to nie jest najcenniejsza rzecz w tym świecie! "Gra o Tron" to nazwa tylko pierwszej części sagi. Całość nazywa się "Pieśń Lodu i Ognia". A cóż to takiego ta pieśń? To jest to, o czym mówią kapłani Czerwonego Boga, ale nigdy nie nazywają po imieniu: walka Czerwonego Boga z bogiem Innych, światła z ciemnością, no i właśnie ognia z lodem. Wiąże się z nią pełno przepowiedni o których wiadomo że są prawdziwe (były na to dowody historyczne). Więc wszyscy bohaterowie sagi którzy wiedzą co robią i znają owe przepowiednie, od Khala Drogo po Littlefingera, od rana do nocy robią wszystko by być owymi wybrańcami z przepowiedni, albo chociaż w jakiś sposób ich kontrolować.
cobras napisał(a): A jaki to ród został w serialu wycięty?
Pomniejszych rodów całe mnóstwo. Z tych większych poważnie ograniczyli rolę Greyjoyów. Przecież w serialu właściwie olali całkowicie Żelazne Wyspy. Nie wiadomo kto tam teraz rządzi, co robi, itd.

