lumberjack napisał(a):lorak napisał(a):Soul33 napisał(a):Jester napisał(a): Nie mam pojęcia już co się dzieje w tym serialuPrzecież Martin nie zdradzi im dalszego ciągu sagi, której dokończenie zajmie mu jeszcze kilka lat..
Każde wydarzenie jest inaczej niż w książkach mam wrażenie.
W którymś momencie musieli zacząć improwizować.
twórcy serialu znają zakończenie sagi i chyba losy co ważniejszych bohaterów. odbieganie od książki bierze się stąd, że na ekranie nie da się przedstawić tak wielu wątków, tzn. dałoby się, ale to by przekraczało możliwości finansowe HBO. tak więc mamy różnice w szczegółach, ale ogólnie serial zmierza do takiego samego końca jak książka i patrząc na tempo pisania Martina na 99% film skończy się wcześniej.
Czy jest to pewne? Przeczytałem wszystkie dostępne książki i odnoszę wrażenie, że Martin mógłby napisać drugie tyle tomów, a i tak nie doszłoby do żadnego satysfakcjonującego, "ostatecznego" zakończenia.
skoro już w niektórych miejscach przegoniono książki, to następna seria pewnie zrobi to niemal całkowicie. no chyba że Martin wyrobi się z pisaniem WoW -
ale to tylko przedłuży agonię, bo wiosny na pewno nie da rady napisać przed ujawnienieniem zakończenia przez serial. a że jakieś jest to pewne, natomiast kwestia satysfakcji, jaką z tego będą odczuwać poszczególni czytelnicy/widzowie, to już sprawa subiektywna ;]
....jak łatwo wywołać echo w pustych głowach.


.