To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 3 głosów - średnia: 3.33
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy ateistyczny kraj byłby lepszy od zdominowanego przez religiantów?
Machefi napisał(a): Natomiast stwierdzenie, że istnieje coś co może nią sterować już żadnym założeniem nie jest. Istnienie tego czegoś/kogoś zostało wykazane, tylko bbb nie potrafi tego nam przekazać. Nie ma to jak kocioł przygania garnkowi.

Mamy podstawowe pytanie - jak to jest możliwe, że materialny mózg może posiadać intelekt, będący ze swej natury niematerialnym. Poznanie intelektualne stoi w całkowitej opozycji do poznania zmysłowego - poznanie zmysłowe jest poznaniem tego, co konkretne, zmienne, jednostkowe, itd.; poznanie intelektualne jest poznaniem tego, co powszechne, stałe,  ogólne, itd. Skoro możemy poznawać coś abstrakcyjnego i niematerialnego, to musimy posiadac jakąś włądzę niematerialną i zdolną do abstrachowania, czyli właśnie intelekt, nieredukowalny do materii - w tym do materialnych struktur mózgu.

Redukcjonizm polegający na stwierdzeniu, że źródłem myślenia jest sam mózg, pociąga za sobą konieczność zredukowania abstraktów intelektu do pojęć zmysłowo-emocjonalnych, a więc np. miłość, wolność, czy sprawiedliwość to uczucia, albo "poczucia" ("poczucie sprawiedliwości") - czyli coś subiektywnego i zmiennego i niemożliwego do zdefiniowania.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Czy ateistyczny kraj byłby lepszy od zdominowanego przez religiantów? - przez bbb - 31.05.2015, 12:40

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości