cobras napisał(a): No i jak tam wrażenia po finale? Tylko ja uważam, że mimo tej wielkiej nienawiści scenarzystów do Stannisa, udało mu się jednak przeżyć?Nawet nie ukrywają, że Mellisandre wskrzesi Jona. Przyjechała tuż przed tym, jak Straż go zamordowała. W książce przynajmniej nawet nie opuszczała twierdzy.
Cały wątek Stannisa to masakra jakaś w tym sezonie. Dlaczego sprawili, że spalił swoją córkę? W dodatku bitwę i tak przegrał. Nie do końca rozumiem sens tego zabiegu.
Tyrion rządzi Mareen? I Varys też tam jest? Lubie tę parę i zastanawiam się jak to pociągną dalej.
Wątek Cersei przebiegł dokładnie książkowo (jako chyba jedyny) i finalna scena była bardzo dobrze zrobiona.
Zakończenie wątku Aryi też jakieś dziwne. W książce też uczynili ją ślepą, ale tam został jej podany środek, który to uczynił. Tutaj oślepła nagle, nie wiadomo od czego.
"Equality is a lie. A myth to appease the masses. Simply look around and you will see the lie for what it is! There are those with power, those with the strength and will to lead. And there are those meant to follow – those incapable of anything but servitude and a meager, worthless existence."


