lorak napisał(a): skąd taki wniosek? przecież spalenia służyły różnym celom i trudno się w tym doszukiwać braku logiki...
Jeśli wiadomo, że w celu uzyskania efektu X (który jest ostatecznym celem) trzeba wykonać czynność Y, to logicznie należy przystąpić do czynności Y, a nie zajmować się czynnościami od A do W. Nie mówiąc już o tym, że jeśli celem czynności Y jest uzyskanie efektu X, to logicznie byłoby o tym mówić, a nie twierdzić, że Y ma na celu efekt pierdziesięciorzędny. No i należałoby się spodziewać, że wykonanie czynności Y faktycznie spowoduje efekt X...
Gdzie tu sens i logika?
lorak napisał(a): "Jona lub Stannisa".
Toteż do obu nawiązałem.
lorak napisał(a): pamiętaj, że w książce najprawdopodobniej też dojdzie do spalenia córki
Pamiętam, ale nie mam informacji, że zostanie dokonane na rozkaz Stannisa "bo tyle śniegu najebało".
lorak napisał(a): i również w celu powołania zbawiciela.
Skąd to wiesz? Z wypowiedzi Martina tego nie wyczytałem.
lorak napisał(a): tyle że bez aktywnego udziału Stana.
I to kto, kiedy, w jakich okolicznościach i z jakimi następstwami spali Shireen nie ma żadnego znaczenia?
lorak napisał(a): różne drogi, ten sam rezultat.
Znaczy jaki? W książce Shireen też zostanie spalona, żeby śnieg przestał napierdalać i Stannis mógł przejebać bitwę w topniejącym śniegu?
[/quote]
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
