Cytat:Dzisiejsze myślenie, również scenarzystów serialu, jest tak przesiąknięte demokratycznym praniem mózgu, że następuje próba projektowania obecnych pseudo wartości i standardów do świata baśniowego, który nie ma z nimi nic wspólnego, bo nie ma w sobie historii demokratycznej rewolucji i rządów ludu.
To co dzisiaj mamy w monarchiach europejskich, albo raczej w ich strzępkach jest czystą konsekwencją Rewolucji Francuskiej i dalszych rewolucji komunistycznych - w tamtym świecie nie było czegoś takiego, a więc w monarchiach nie może być tych samych skutków.
To, że nie było tam takich rewolucji wynika w czysty sposób z poprzednich sezonów, np. ze sposobu w jaki rządził Jefrey. Zestawienie tamtej monarchii z tą obecną dowodzi niespójności fabuły i nie chodzi o różnicę w samych charakterze obu chłopców-braci, ale z różnicy wartości jakie obowiązywały wcześniej a jakie nagle obowiązują teraz.
Czy matsuka uważa, że:
a) w świecie prawdziwym nie istnieją i nie istniały monarchie niechrześcijańskie?
b) monarchia ustanowiona przez politeistycznych kazirodców mogłaby być uświęcona przez Boga i legitymistyczna?
Bo takich założeń wymaga uznanie zastrzeżeń matsuki co do serialu za zasadne.

